czwartek, 10 września 2009

Nie ma to jak sobie poplanować

ja: wesela to ostatnio mój ulubiony temat
(od czasu, kiedy w pociagu z Katowic przeczytałam w Newsweeku artykuł o nowych zwyczajach i domu weselnym "Wenecja")
Kacper: mhmm
tlumacz sie, tlumacz
16:30 ja: co, foszek?;)
Kacper: jakies ciekawe zwyczaje weselne?
ja: no PROSZĘ CIĘ
po pierwsze:
16:32 http://www.veneciapalace.pl/?gclid=COzopP-g55wCFYoVzAodORq3IA
16:33 poza tym: czerwony dywan w kościele, motyle lub białe gołębie, instruktor tańca (żeby zatańczyć pierwszy taniec jak w TzG)
wystrzały z armaty, alkoholowe fontanny
Kacper: boskie! :)
ja: i kamerzysta zapraszany na noc poślubną - filmik z tym, jak para rozbiera się, popijając szampana
16:34 ja to wszystko chcę!;)
Kacper: miodzio, ja tez
ale Ty placisz :P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz