N: Ale w zasadzie to chyba nie mamy na co narzekać, Babcia się nigdy nie czepiala, że powinnismy brać sluby, plodzić dzieci etc.
Brat: No, ostatnio zaczęla.
N: No dobra, ale CIEBIE, może to już faktycznie pora? To kiedy slub?
Brat: Monogamia jest nudna.
N: Ej, nie mów mi tego, kiedy jestem szczęsliwie zakochana... od dwóch miesięcy.
Brat: See my point?
Blog ożywa - w wersji wideo! a ffe!
5 lat temu
4/5 ostatnich postów dotyczy ślubu, wesela, wspólnego mieszkania. Proponuję tymczasową zmianę nazwy bloga na
OdpowiedzUsuńa) Polub Ślub
b) Wesele - to nie takie smutne
c) Gorzko-gorzko
;)
d) panna-z-kawalerem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńe) slubyzoliborskie.blogspot.com
f) juzzapisanibylismywurzedzie.blogspot.com
wybieram odpowiedź f:))
OdpowiedzUsuńA może, parafrazując pewną wypowiedź:
OdpowiedzUsuńjuzczujeslubwbutach.blogspot.com
ale ja jednak nie czuję!:) tzn chętnie miałabym już ślub jako imprezę, bo mnie ostatnio temat zafrapował, ale bez zaślubiania na wieczność;)
OdpowiedzUsuńto jest pomysł - takie wesele dla picu... tylko z kim?;)