E tam, wszyscy przyjechali, nikt nie spal na lawce, nudy. Ale za to:
Zalożylam bluzkę z rozcięciem na plecach.
Ja: Ej, to co ja mam zrobić, żeby się na mnie rzucil?
J: Zalóż bluzkę odwrotnie.
Po chwili czuję na plecach wodę.
Ja: Dlaczego mnie oblewasz?
A: Bo pomyslalem, że to będzie zabawne.
M. ustosunkowuje się do obecnych dziewcząt:
M: No więc siostra, przyjaciólka i dziewczyna, przyszla żona.
A: To byly oswiadczyny?
U: Raczej oswiadczenie.
Fascynująca rozmowa o wadach wzroku:
J: Ja mam -1,75
K: A ja -2,75
J: No to masz gorzej.
K. pierwszego dnia, podczas calkiem neutralnej rozmowy o studiach mówi:
K: No bo nikt się teraz nie uczy, tylko fokusuje na target.
Dwa dni później. N. zostaje pokonana przez nieumiejętnosc werbalnego wyrażenia się w rozmowie pt. "to co będzie dalej?"
K: A marzysz o slubie w kosciele i sukni z welonem?
N: No nie, nie fokusujmy się aż tak bardzo!
Blog ożywa - w wersji wideo! a ffe!
5 lat temu
Tak, było fajnie, potwierdzam. Kompromitujące fotki tylko na privie:)
OdpowiedzUsuńO fuck, masz jakieś fotki? To zdecydowanie tylko na privie, bo nie przypominam sobie pozowania!:)
OdpowiedzUsuńPewnie, że mam, jak zwykle coś pstryknąłem na chybił trafił - i wyszło nieźle. Czekam na propozycję wykupu;)
OdpowiedzUsuń